Japonia, państwo bardzo egzotyczne dla przeciętnego mieszkańca Europy, znane ze swojej wyśmienitej kuchni, malowniczych cudów przyrody, jedynej w swoim rodzaju kultury oraz technologicznego rozwoju, który przez lata był wzorem dla całego świata. Sami Japończycy to bardzo specyficzny naród, na co składa się wiele czynników. W przeszłości był to kraj odizolowany od reszty świata co dało początek unikatowej mentalności, bardzo kompleksowym i złożonym obyczajom oraz ujednoliconemu społeczeństwu pod względem narodowościowym. Tak jak wszędzie, kraj samurajów ma kłopoty w różnych dziedzinach, jednak w tym artykule podejmiemy się tematu samobójstw– szczególnej trudności, która jest eksponowana w Listopadzie.

Nie jest tajemnicą, iż samobójstwa są poważnym problemem w wielu państwach, bez względu na stopień rozwoju. Japonia nie jest wyjątkiem, jednak ugruntowało się przekonanie, że to kraj kwitnącej wiśni ma z tym głównie trudności lub jest stereotypowo uznawane za społeczeństwo zimne i przyzwyczajone do takich sytuacji. Szczególnie widoczne jest to w mediach lub popkulturze- przykładów jest wiele od “South Park”, po filmy Hollywood ukazujące samobójstwa w biurach jako “normalne” w japońskim korpo. Rzeczywistość jest inna, jednak trzeba zaznaczyć, iż samobójstwa są realnym problemem, wśród mężczyzn zwłaszcza. Przechodząc do statystyk- dla wielu wielkim zaskoczeniem może być informacja, że takie państwa jak Rosja, RPA, Litwa, USA czy Korea Południowa mają wyższy wskaźnik samobójstw na 100 tysięcy osób, niż Japonia, przy czym szczególnie USA są zaskakującym przykładem, gdyż za to, jak postrzegana jest Japonia, w kontekście samobójstw w dużej mierze odpowiada przekaz z Ameryki i występującej tam popkultury. Niestety Polska zaczyna zbliżać się do poziomu samobójstw Japonii– w Polsce jest to 11.3 na 100 tysięcy osób rocznie, a w Japonii 15.3, przy czym wśród mężczyzn mamy praktycznie identyczne statystyki, co Japończycy – 20.1 na 100 tysięcy mężczyzn popełnia samobójstwo w Polsce, a w Japonii wynosi to 21.8! Są to wyniki alarmujące i jeżeli nie zaczniemy odpowiednio przeciwdziałać, to już niedługo mogą one wzrosnąć.
Przyczyny samobójstw w Japonii
W wielu krajach samobójstwa (w wielu przypadkach słusznie) są łączone z depresją- według danych WHO więcej niż co dwudziesty Europejczyk doświadcza depresji, a chorych lub zagrożonych tą chorobą jest nawet od 20% do 30% mieszkańców starego kontynentu. Japonia ma niski poziom zagrożenia tą chorobą w porównaniu do innych państw zachodnich. Jest to 10% społeczeństwa, które może być zagrożone lub jest dotknięte tą psychiczną dolegliwością. Pomimo tego wskaźnik samobójstw był i jest wysoki, powodów takiego stanu rzeczy jest mnóstwo, ale trzeba rozpocząć od pomocy psychologicznej, której Japończycy nie wykorzystują do takiego stopnia, jak robi się to na przykład w Europie. Jest to spowodowane społecznymi oraz obyczajowymi blokadami, jak i brakiem odpowiedniej edukacji oraz świadomości, że taka pomoc jest dla nich dostępna. Z tego powodu tylko 6% Japończyków dotkniętych w jakikolwiek sposób przez depresję skorzystało z pomocy psychologicznej (w USA 41% chorych lub dotkniętych skorzystało z pomocy psychologicznej).
Dodatkowo w Japonii istnieje przekonanie (znane również w wielu społeczeństwach), że to, co spotyka człowieka, jest nieuniknione i trzeba to przezwyciężyć w osobności. Szczególnie widoczne jest to wśród mężczyzn, którzy zamykają się w sobie, mając nadzieję, iż uda im się to przezwyciężyć samemu.
Tutaj trzeba również zaznaczyć, iż ważnym czynnikiem potęgującym problemy psychiczne jest presja związana z pracą. Dosyć powszechnym zjawiskiem w Japonii jest praca w jednej firmie, aż do emerytury. Korporacje zatrudniają pracowników z nastawieniem, że ci będą lojalni bezgranicznie wobec przełożonych i firmy. Hierarchia firmowa sprawia, że zdanie przełożonego jest stawiane wyżej od zdrowego rozsądku, a przepracowanie jest częstym skutkiem takiego stylu pracy. Niewytrzymanie presji takiego środowiska lub utrata pracy/stanowiska odbijają się psychice pracującego oraz na jego samoocenie. Środowisko często nie udziela wsparcia takiej osobie, a nawet dokłada danej osobie ciężar psychiczny szczególnie w sytuacji, gdzie taka persona zapewniała utrzymanie rodzinie.
Małżeństwo i problemy rodzinne są również jednym z głównych przyczyn samobójstw w Japonii. Japończycy to w dużej większości bardzo prywatni ludzie, a obyczaj nakazuje, aby sprawy rodzinne pozostawały w domu. To też wiele przypadków przemocy domowej, kłopotów finansowych i innych dramatów, pozostaje zamkniętych w czterech ścianach, bez możliwości pomocy z zewnątrz. Dochodzą do tego rozwody i rozstania, które w bardzo rodzinnym społeczeństwie, są ogromnym ciężarem dla dotkniętych, którzy sobie z tym nie radzą.
Młodzież również jest poddawana ciągłej presji. Społeczeństwo Japonii jest dużo bardziej nastawione na konkurowanie między sobą, szacunek zdobywa się przez odpowiednie oceny lub osiągnięcia w danych dziedzinach. Gorzej radzący sobie uczniowie są marginalizowani w swoich szkołach, a rodziny mogą odbierać ich szkolne życie za swoiste porażki. Dochodzi do tego kwestia “bullying”, czyli znęcania się, które potęguje psychiczne zmagania osób młodych. Ludzie młodzi traktują swoje niepowodzenia jako obciążenie dla otoczenia, co często prowadzi do tragedii.
Do wszystkich wyżej wymienionych powodów, dochodzi samotność oraz lęk o przyszłość, które zostały spotęgowane przez pandemię COVID, która zamknęła Japonię w domach i tylko wzmocniła narastający problem odcięcia od społeczeństwa wśród wielu.
Jak Japonia walczy z samobójstwami?
Społeczeństwo Japonii widzi, co się dzieje i problem samobójstw nie jest bagatelizowany, a wręcz przeciwnie. Temat ten został podjęty i zaczęto przeciwdziałać. Problem prewencji jest szeroko poruszany w kulturze, np. coraz więcej filmów, gier i książek porusza te tematykę. Tutaj prym prowadzą treści skierowane do młodzieży (temat znęcania się np.) i rodzin. W szkołach zwalczanie oraz radzenie sobie z problemami psychicznymi zostało dodane do sylabusu licealnego, co ma pomóc dotkniętym, ale również promować zrozumienie dla nich.
Rząd Japonii stara się działać w zróżnicowany sposób. Poza inwestowaniem w akcje społeczne mające zmieniać nastawienie do radzenia sobie z problemami oraz dofinansowaniu pomocy psychologicznej, dochodzą kary finansowe dla rodzin osoby popełniające samobójstwo, co może wydawać się okrutne na pierwszy rzut oka, to ma to swój cel. Osoby mające przeświadczenie, iż są obciążeniem dla rodziny, mogą zastanowić się czy podjęcie tak drastycznego kroku poprawi sytuacje lub nawet możliwie ją pogorszy.
Miasta montują zabezpieczenia mające utrudnić lub uniemożliwić popełnienie samobójstwa na stacjach metra, lub kolei. W wieżowcach pojawiają się specjalne siatki mające uratować skaczących z okien.
Efektem prowadzenia takiej polityki (która rozpoczęła się już w ubiegłym dziesięcioleciu) jest znaczący spadek samobójstw, który niestety został zatrzymany przez pandemię COVID, która naznaczyła erę nowych problemów uderzających cały świat, również w tym obszarze. Kraj kwitnącej wiśni jest idealnym przykładem, że mimo ogromnych trudności, prewencja samobójstw może być skuteczna, a jest z czym walczyć. Co 60 sekund życie odbiera sobie jeden mężczyzna, a co trzy minuty jedna kobieta, wśród nich dzieci i osoby dopiero wchodzące w dorosłość. Tylko skuteczne i często drastyczne środki mogą pomóc w walce z depresją i jej powikłaniami. Miejmy nadzieję, iż więcej osób zacznie dostrzegać te fakty.