W czwartek wczesnym rankiem Rosja dopuściła się zmasowanego ataku na Ukrainę. Jedna z największych na świecie potęg militarnych spotkała się z ogromnym oporem, heroizmem i poświęceniem ukraińskiego wojska i ludności cywilnej. ,,rosyjski niedźwiedź” liczący na szybkie podporządkowanie sobie naszego wschodniego sąsiada, uczynienie z niego państwa satelity na miarę Białorusi, a w ostateczności potężnego ciosu w zachodnie wartości, spotkał na swojej drodze lwa, w starciu, z którym bardzo szybko kruszy swoje kły.
Przeanalizujmy zatem pokrótce najważniejsze czynniki, które w zaistniałej dynamicznie zmieniającej się sytuacji, mocno i bezpośrednio uderzają w Rosję oraz ambicje ,,współczesnego cara” Kremla.

Sankcje
Spośród wprowadzanych ekspresowo międzynarodowych sankcji nakładanych na Rosję, należy wyszczególnić:
Planowane wykluczenie Rosji z Międzynarodowego Systemu Komunikacji Finansowej (SWIFT), wystosowane wobec wszystkich rosyjskich banków a przede wszystkim Rosyjskiego Banku Centralnego, który nie będzie mógł upłynnić znacznej części swoich rezerw walutowych (643,2 mld — wartość w dolarach) ulokowanych w Euro i Dolarach. Należy podkreślić, że owe środki miały służyć m.in. do kompensacji strat gospodarczych powiązanych z innymi sankcjami nakładanymi na Kreml. Szukając odpowiedniej analogi, takie posunięcie można porównać do bomby atomowej w świecie finansów. W ramach krótkiego wyjaśnienia SWIFT to system łączący ze sobą niemal wszystkie banki świata, ale także domy maklerskie i fundusze inwestycyjne skupiający łącznie 11 tys. instytucji finansowych w 200 krajach. Odcięcie od tego systemu, blokuje jakiekolwiek zagraniczne obroty finansowe każdego publicznego, jak również prywatnego podmiotu w Rosji.
Zamknięcie przestrzeni powietrznej dla Rosjan, m.in. przez Polskę, Czechy, Niemcy, Wielką Brytanię, Rumunię, Austrię i Węgry. Kolektyw państw decydujących się na ten krok systematycznie się poszerza. Ponadto decyzje o wstrzymaniu wszelkich świadczeń (przede wszystkim leasingowych i remontowych) w stosunku do używanych w Rosji samolotów wyprodukowanych w Europie. W głównej mierze dotyczy to sprzętu Airbusa, stanowiącego 55% samolotów leasingowanych od międzynarodowych dostawców w rosyjskiej flocie powietrznego transportu. Wszystkie ze wspomnianych maszyn powinny wrócić do podmiotu świadczącego usługi leasingowe bądź też utracić dostęp do usług serwisowych. Jeżeli zgodnie z zapowiedziami USA, podobne sankcje nałoży również Boeing, rosyjski transport lotniczy zostanie niemal doszczętnie sparaliżowany.
Odcięcie Rosjan od dostaw zaawansowanej technologii, które w dłuższej perspektywie może stanowić dotkliwy krok w kluczowym dla Rosji systemie infrastruktury paliw płynnych, poprzez wydłużenie rozpoczętych już procesów modernizacji jego linii technologicznej. Reasumując, spowoduje to podniesienie kosztów wspomnianej inwestycji oraz potrzebę poszukiwania zaawansowanych technologicznie rozwiązań od nowych dostawców.
Rosyjskiemu rynkowi zagrażają też bardzo dotkliwe sankcje pośrednie. Zwłaszcza w pierwszych tygodniach od niechlubnego aktu agresji wobec Ukrainy, kiedy to zagraniczne podmioty nieświadome pełnego zakresu sankcji, będą unikać kontaktów z partnerami z kremla. W rezultacie izolacja Rosji od Zachodu może okazać się znacznie głębsza, niż wynika to z samej treści stosowanych środków represyjnych.
Dostawy broni
Zapowiedziane, zakończone powodzeniem, jak również obecnie realizowane dostawy broni w tym szczególnie potrzebnych narzędzi do zwalczania lotnictwa i sił pancernych. Obok wsparcia z USA i Wielkiej Brytanii, warto podkreślić ogromną rolę Polski, a w niej m.in. kilkadziesiąt tysięcy amunicji strzeleckiej do armat przeciwlotniczych ZU-23-2, około 2 tysięcy kompletów artyleryjskich pocisków kumulacyjnych, 10 000 tysięcy karabinków automatycznych GROT oraz ponad 40000 tysięcy hełmów kompozytowych. Polskie władze zadeklarowały także przekazanie Siłom Zbrojnym Ukrainy przenośnych zestawów przeciwlotniczych ,,Piorun”, opracowanych i wyprodukowanych przez spółkę MESKO należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Broń ta stanowi najnowocześniejszy system tej klasy w państwach NATO. Ponadto szef unijnej dyplomacji Josep Borrell poinformował, że ministrowie spraw zagranicznych państw Unii, zgodzili się wysłać na ukrainę sprzęt wojskowy o łącznej wartości 500 mln euro, a Polska będzie głównym punktem logistycznym jego przerzutu. Tego typu działania w ogromnym stopniu zwiększają potencjał obronny Ukrainy. Tysiące żołnierzy i ochotników dysponujących bronią defensywną, umożliwiającą zwalczanie czołgów, wozów pancernych, jak również helikopterów i samolotów. Dobrze zorganizowanych i obsadzonych w ufortyfikowanych miastach tudzież innych istotnych ze strategicznego punktu widzenia miejscach, zadają rosyjskiej armii wielkie straty, nieproporcjonalnie mniejszym kosztem.
Bosfor, Dardanele i Nord Stream 2.
Na skutek stale rosnącej międzynarodowej presji i rosyjskich ataków na statki pod turecką i mołdawską banderą na Morzu Czarnym, Turcja na mocy konwencji z Montreux z 1936 roku zablokowała dla rosyjskich statków Cieśniny Bosfor i Dardanele stanowiące bramę na Morze Śródziemne. Blokada rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym stanowi kolejny dotkliwi cios dla rosyjskiego handlu i gospodarki. Z kolei zablokowanie przez stronę niemiecką procesu zatwierdzania gazociągu Nord Stream 2, a w związku z tym jego niepewna przyszłość, stawiają pod znakiem zapytania tę wartą ponad 10 miliardów euro rosyjską inwestycję.
Ogromne koszty prowadzenia operacji wojskowej.
Pomimo tego, że w obecnym dyskursie medialnym dotyczącym wojny na terenie Ukrainy, często pomija się ten fakt, to mobilizacja, dowodzenie oraz kwestie logistyczne związane ze stałym podtrzymywaniem dostaw sprzętu i innego wyposażenia dla około 200 tys. rosyjskich żołnierzy, jeszcze w trakcie ich oczekiwania przy granicy z Ukrainą pochłaniało kilkanaście mln dolarów dziennie. Obecnie w dobie aktywnych działań militarnych oraz ogromnych strat w sprzęcie, można z dużą dozą pewności wnioskować, że dzienny koszt utrzymania Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej wzrósł niebotycznie.
Podsumowując, Władimir Putin, jak dotąd umiejętnie grający na instrumentach siły i strachu zaczyna fałszować. Jego plany podboju Ukrainy, a przy tym podziału, onieśmielenia i ośmieszenia krajów zachodu, za sprawą bohaterskiej postawy ukraińskiego narodu oraz zaczynających podejmować realnie dotkliwe dla Rosji działania państw Europy i szerszej struktury międzynarodowej, legły w gruzach. Świat wreszcie pozbył się wszelkich złudzeń. Prezydent Rosji to nie zmiany wyrachowany pragmatyk, a międzynarodowy bandyta i zbrodniarz wojenny, który otwarcie uderzył w fundamenty pokoju w Europie. Fundamenty najwyższych wartości, wzajemnej współpracy i bezpieczeństwa. Pokładam wszelką nadzieję, że każdy z nas wie, jak bardzo w tej chwili liczy się jedność, z której jak na razie, jako najbliżsi sąsiedzi, zdajemy egzamin celująco.
Poniżej link do zweryfikowanych zbiórek na rzecz wszelkich form pomocy wobec Ukrainy. Serdecznie zachęcam do choćby najdrobniejszej formy okazania wsparcia.